Kiedy na ścianie, czy też na podłodze pęknięciu lub zniszczeniu ulegnie pojedynczy kafelek, często wpadamy w panikę, albowiem jesteśmy przekonani, że taka usterka wymaga przeprowadzenia kolejnego remontu i wymiany wszystkich płytek. Niemniej jednak wymianę pojedynczego kafelka można przeprowadzić dość szybko i prosto, bez konieczności skuwania wszystkich płytek z podłogi, czy też ze ściany. Jak tego dokonać?
Jak usunąć zniszczone kafelki?
Wymiany pojedynczych kafelek na podłodze dokonujemy wtedy, kiedy uległy one pęknięciu, czy też kiedy pojawiły się na nich przetarcia. W pierwszej kolejności powinniśmy przede wszystkim usunąć fugę wokół kafelki, którą chcemy wymienić. Musimy wykonać to bardzo delikatnie, tak aby nie uszkodzić sąsiednich kafelek. Można ją po prostu wyskrobać za pomocą choćby śrubokrętu, czy też skrobaka. Kiedy usuniemy fugę, płytka, którą chcemy wymienić, jest odseparowana od reszty kafelek. Płytkę usuwamy w całości lub też uderzamy w nią przecinakiem i wyciągamy wszystkie jej rozkruszone elementy. Następnie usuwamy również bardzo dokładnie pozostałości zaprawy klejowej. W tym celu wykorzystujemy skrobak, lub też szpachelkę.
Wstawianie nowej płytki
W pierwszej kolejności wyczyszczone miejsce po uszkodzonej płytce powinniśmy zagruntować. Po wyschnięciu gruntu miejsce to uzupełniany zaprawą klejową. W tym wypadku możliwe jest również stosowanie kleju montażowego. Dodatkowo zaprawę lub też klej montażowy nanosimy również na płytkę. W dalszej kolejności nową płytkę układamy w miejscu starej, a następnie mocno ją do dociskamy i przytrzymujemy. Warto również w tym wypadku stosować krzyżyki dystansujące, tak aby zachować odpowiednią odległość od pozostałych płytek. Przez krótki czas mamy możliwość modyfikacji położenia płytki, do czasu aż klej ulegnie stwardnieniu.
Po wyschnięciu kleju możemy przystąpić do usuwania dystansów i do fugowania. Fugowanie powinniśmy przeprowadzić bardzo ostrożnie, aby zachować jednolitą grubość fugi na całej długości obramowania płytki. Warto również stosować wilgotną gąbkę do wygładzania fugi. Warto pamiętać, że schnie ona około 10 minut. To czas kiedy mamy możliwość modyfikacji jej grubości. Na koniec warto również wyczyścić kafelki z nalotu, przy zastosowaniu odpowiednich preparatów. Wydawać by się mogło, że jest to zadanie niezwykle proste i każde może je wykonać bez najmniejszych problemów. Niemniej jednak wymagana jest tutaj niezwykła precyzja. Dlatego czasem lepiej to zadanie zlecić specjalistom.
