Czasami zdarza się, że chcemy z jakiegoś powodu wyciąć drzewo rosnące na naszej działce. Może to być spowodowane zmianami, jakie planujemy wprowadzić na działce albo takim stanem drzewa, że może zagrażać bezpieczeństwu, np. bryła korzeniowa zaczyna naruszać fundamenty domu. W większości przypadków usunięcie drzewa powinno być poprzedzone złożeniem odpowiedniego wniosku. Jak sporządzić taki dokument i gdzie go złożyć? Przeczytaj i sprawdź.
Co powinien zawierać wniosek o wycinkę drzew lub krzewów?
Wycięcie drzewa bez odpowiedniego zezwolenia może skutkować karą. Dlatego też nie warto unikać tego obowiązku. Wniosek o wycinkę drzew może złożyć w formie papierowej lub elektronicznej właściciel nieruchomości, który nie prowadzi działalności gospodarczej lub planowana wycinka nie jest związana z jego działalnością.
Wniosek powinien zawierać:
- imię i nazwisko,
- opis nieruchomości, gdzie rośnie drzewo zgłaszane do wycięcia,
- mapkę lub rysunek z zaznaczonym drzewem, które ma być wycięte.
Tak przygotowany wniosek należy złożyć w odpowiednim urzędzie miasta lub gminy. W ciągu 21 dni od daty złożenia można spodziewać się wizyty urzędnika, który w ciągu następnych 14 dni może wydać odmowę. Dla pewności warto poprosić o pisemne potwierdzenie braku sprzeciwu.
Kiedy można wyciąć drzewa bez pozwolenia?
Zezwolenie na wycinkę drzew nie zawsze jest potrzebne. Za każdym razem jednak warto się upewnić w miejscu, gdzie obowiązujące przepisy są na bieżąco śledzone np. w Pracowni Projektowej Magdaleny Loose.
Nie potrzeba zezwolenia na wycinkę, gdy obwód drzewa mierzony na wysokości 5 cm nad ziemią nie przekracza:
- 80 cm – topola, wierzba, klon jesionolistny oraz srebrzysty,
- 65 cm – kasztanowiec zwyczajny, robinia akacjowa, platan klonolistny,
- 50 cm – pozostałe gatunki drzew.
Bez zezwolenia można również wyciąć drzewa lub krzewy, które w wyniku działania czynników naturalnych (np. wichura) albo katastrofy złamały się bądź wywróciły. W tym ostatnim przypadku mimo wszystko trzeba poczekać na potwierdzenie urzędnika, ale nie musi być składany wniosek. W przypadku drzew i krzewów owocowych też nie trzeba mieć pozwolenia. Wyjątek stanowi sytuacja, gdy chcemy wyciąć coś, co rośnie na terenie wpisanym do rejestru zabytków lub np. na terenie jakiegoś dworku udostępnionego do zwiedzania.