W jaki sposób można skutecznie zminimalizować opłaty za prąd dzięki fotowoltaice? Przekonał się o tym Pan Adam z Lublina, którego dotychczasowe rachunki za energię elektryczną wynosiły nawet 2000 zł za pół roku. Po montażu instalacji fotowoltaicznej, wysokość rachunku za energię czynną to 0 zł, a ostateczna kwota uwzględnia tylko opłaty stałe – ok. 100 zł za pół roku.
Potrzeba obniżenia rachunków za prąd to według badania przeprowadzonego na zlecenie firmy Vosti, najważniejszy bodziec do założenia instalacji fotowoltaicznej. Tak było również w przypadku pana Adama z Lublina, który założył w 2019 r. instalację fotowoltaiczną o mocy 7.92 kWh, składającą się z 22 modułów. Jej wielkość została dopasowana do rocznego zużycia prądu, wynoszącego 6000 kWh.
Instalacja znajduje się na płaskim dachu domu wielorodzinnego, typu szeregowiec. Wykorzystano konstrukcję bezinwazyjną, balastową. Potencjalne zacieniania powodowane przez wentylacje, kominy i anteny zniwelowane zostały dzięki zastosowaniu falownika z pełną optymalizacją.
Według wyliczeń firmy fotowoltaicznej Vosti, dzięki zamontowaniu instalacji fotowoltaicznej, Pan Adam oszczędza w skali roku aż blisko 3,7 tys. złotych na rachunkach za prąd, biorąc pod uwagę obecne ceny energii (ok. 65 gr/1 kWh). Z roku na rok obserwujemy wzrosty, więc w kolejnych latach oszczędności zapewne będą nawet większe.
Oprócz potrzeby oszczędności, na popularność fotowoltaiki w Polsce duży wpływ mają dotacje, które pozwalają na szybszy zwrot z inwestycji. Pan Adam skorzystał z programu „Mój Prąd” (w 2019 r. pozwalał na zwrot 5000 zł, obecnie jest to 3000 zł) oraz ulgi termomodernizacyjnej, która obniżyła koszt instalacji o kolejne 17 %.
Fotowoltaika wpłynęła także na modernizację domu, by zmaksymalizować oszczędności:
– Wraz z przejściem na energię słoneczną, zrezygnowałem całkowicie z gazu. Usunąłem ogrzewanie gazowe, piec i kaloryfery. Zamiast tego, rozłożyłem maty na podczerwień, dołączyłem sterowanie do każdego pomieszczenia i zaprogramowałem w taki sposób, by ogrzewało dom, tylko kiedy w nim jestem. Dodatkowo, w lecie używamy klimatyzatora. Do podgrzewania wody korzystamy z hybrydowego rozwiązania pompa ciepła i boiler – mówi pan Adam.
Oprócz opłacalności, dla klienta istotne były również aspekty ekologiczne. – Fotowoltaika nie zanieczyszcza powietrza, nie emituje CO2, jest cicha i wydajna – mówi właściciel.
Instalacja fotowoltaiczna pana Adama jest korzystna dla środowiska. Od początku działania wyprodukowała już 12,63 MWh prądu, co w przeliczeniu przekłada się na redukcję emisji CO2 o 12626,16 kg i 148 posadzonych drzew.